tam gdzie podróżował amerykański fotograf Andrew Moore. Fotograf dotarł tam, gdzie czasem sami nie jesteśmy w stanie dotrzeć, dzięki niemu możemy zobaczyć wnętrza inne, niż te, które oglądamy na co dzień w magazynach wnętrzarskich.
zdjęcia: Andrew Moore
I takie propozycje chciałabym oglądać w polskich magazynach dotyczących przestrzeni wartych uwagi :D . Niestety większość rzeczy, które możemy w nich śledzić to wtórne jakości :( Nawet Elle (do którego zawsze ochoczo zaglądam) uparcie nie chce dogonić brytyjskiego wydania. Polecasz może jakieś tytuły, bo dawno nie buszowałam w polskiej prasie?
OdpowiedzUsuńMyślę, że takie wnętrza chciałaby oglądać tylko garstka ludzi takich jak my :-) Dlatego w magazynach wnętrzarskich jest to co ma się podobać większości ludzi, tak chyba jest ze wszystkim... Co do polskich magazynów to chyba rzeczywiście nie ma nic specjalnego, dlatego ja zawsze staram się przywozić z podróży do innego kraju tamtejsze wydanie Elle Decoration :-)
OdpowiedzUsuń