Festival '39 kawiarnia i restauracja znajdująca się na jednej z głównych ulic Braszowa (Brasov).
Jakiś czas temu przypadkowo trafiłam do niej podczas podróży po Transylwanii.
Po przekroczeniu progu znalazłam się w innym świecie i czasie. Cały wystrój wnętrz utrzymany jest w stylu secesyjnym. Intensywne kolory jak żółty, czerwony, pomarańczowy, brązowy nadają wnętrzom ciepłego charakteru. Ściany są kremowe, w niektórych miejscach widać odsłoniętą, czerwoną cegłę. Wszystkie ściany są zapełnione starymi fotografiami i obrazami przedstawiąjącymi miasto, ludzi czy ważne wydarzenia.
Oświetlenie jest stonowane, nawet w dzień atmosfera jest taka sama jak w nocy, ponieważ w sali nie ma bezpośrednio okien. Idealnie dopasowane meble, lampy, a nawet wykładziny o wzorze z tekstem pisanym ręcznie nadają wnętrzom niesamowity klimat. Wszystko jest dopracowane w najdrobniejszych szczegółach.
W tle słychać stare piosenki jazzowe, można się poczuć jak w innej epoce.
Na uwagę zasługują także awangardowe łazienki z czarno-białymi płytkami ułożonymi w szachownicę, złotymi umywalkami o niespotykanym kształcie oraz starymi aktami na ścianach.
Będąc w podróży po Rumunii warto odwiedzić tę wspaniałą restaurację.
pozostałe zdjęcia znalazłam tutaj:
Festival '39, haraldstravels, szaboemese, viajes.chavetas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz