Na zewnątrz i wewnątrz budynku dominuje kolor kobaltowy oraz biel, są to tradycyjne kolory regionu.
Zestawione są z podłogą z polerowanego betonu oraz drewnem palisander. Razem ze współczesnym malarstwem wszystko to tworzy indyjsko-nowoczesne wnętrza.
Podświetlone, okrągłe schody prowadzą do restauracji, która znajduje się na ostatniej kondygnacji budynku. Możemy tam odnaleźć kilka industrialnych elementów jak rury wentylacyjne, metalowe krzesła, oczywiście w kobaltowym kolorze oraz polerowany beton.
W sypialniach i restauracji świetnym efektem są mleczne szyby z bogiem Ganesha. W pokojach gościnnych zastosowano sufity podwieszane z nadrukowanym wzorem, które podświetlone dają bardzo ciekawy efekt.
Łazienki są bardzo niebieskie i błyszczące. Chciałoby się tam spędzić chociaż kilka dni...
Jak Wam się podoba?
zdjęcia pochodzą ze strony hotelu oraz biura architektonicznego Mancini
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz